piątek, 3 maja 2013

Oczekiwania.

Po przebytych do tej pory kilometrach jestem pewien że na nic się zdają oczekiwania na szlaku.
Lepiej jest być otwartym na wszystko co droga oferuje niż oczekiwać czegokolwiek bo możemy się dość szybko zawieść na własnych planach. Ta przygoda dała mi to czego chciałem dopiero kiedy przestałem próbować ją kontrolować. Polecam improwizację i podążanie z biegiem wydarzeń, zdecydowanie !




11 Kwietnia - Ponferrada
Historia schroniska w Ponferradzie. :
Pewnego późnego wieczora do jednego ze schronisk zawitał pielgrzym, zmęczony i głodny. Wolontariusze więc nakarmili go i dali łóżko by się wyspał. Rano człowiek ten był im ogromnie wdzięczny i zapytał ile powinien za to zapłacić . W odpowiedzi usłyszał że to miejsce przyjmuje datki "donativo" (co łaska) więc nie musi płacić jeżeli nie ma pieniędzy a jeżeli chce może dowolną kwotę. Mężczyzna był zaskoczony , okazał się być dość zamożny i wypisał czek na pokaźną sumę! Federacja wolontariatu użyła tych właśnie pieniędzy by wybudować schronisko w Ponferradzie. Jest ono oczywiście "donativo" :)




12 Kwietnia - Trabadelo
Polecam schronisko, znajdziecie bez problemu ^^






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz